Kongo
Przed laty jako mały chłopiec, grając w kapsle na podwórku, bardzo lubiłem jeden wyjątkowo oryginalny kapsel, ten z zieloną flagą i ręką trzymającą pochodnię. Zair. Oczywiście zupełnie nieświadomie, bez żadnych skojarzeń geograficznych, nie wspominając o politycznych.
Jeśli jesteś już subskrybentem i posiadasz konto - zaloguj się
Jeśli chcesz mieć nieograniczony dostęp – Wybierz plan subskrypcji
Data
03/10/2019