Kruszenie niemeńskiego bastionu. Część 2

Działanie w rozproszeniu i z odsłoniętymi flankami powoduje, że inaczej należy kształcić oficerów wojsk liniowych. Powinni oni mieć większą samodzielność taktyczno-operacyjną oraz funkcjonować w ramach zakłóconej łączności z dużą autonomią logistyczną. Punktem ciężkości wojny staje się coraz bardziej nie masa przeciwnika i systemy bojowe, lecz dowodzenie i łączność. Pozbawione łączności i dowodzenia oddziały są bezużyteczne i nie stanowią jakiejkolwiek wartości bojowej na rozproszonym polu walki. Obecnie można je wręcz „okrążyć”, pozbawiając siły bojowej manewrem ogniowym i wyłączeniem systemu świadomości sytuacyjnej. To generuje zupełnie nowy sposób wojowania.

Jeśli jesteś już subskrybentem i posiadasz konto - zaloguj się

Jeśli chcesz mieć nieograniczony dostęp – Wybierz plan subskrypcji

Autor Jacek Bartosiak
Założyciel i właściciel Strategy&Future, autor książek „Pacyfik i Eurazja. O wojnie”, wydanej w 2016 roku, traktującej o nadchodzącej rywalizacji wielkich mocarstw w Eurazji i o potencjalnej wojnie na zachodnim Pacyfiku, „Rzeczpospolita między lądem a morzem. O wojnie i pokoju”, wydanej w 2018 roku, i „Przeszłość jest prologiem" z roku 2019.
Data 27/10/2020
Twoje dane osobowe zostaną użyte do obsługi twojej wizyty na naszej stronie, zarządzania dostępem do twojego konta i do innych celów, o których mówi nasza Polityką Prywatności.