Poświęciliśmy znaczną część ostatniej dekady na pogłębienie, a w niektórych aspektach również odtworzenie polskiej myśli geopolitycznej.
Czasami działo się to niejako mimochodem, poprzez spontaniczną i nieukierunkowaną inicjatywę, w ramach wykładów, debat i publikacji, zyskujących popularność dzięki przekonaniu oglądających lub czytających je ludzi, że są one przejawem szczerej troski o ojczyznę, a zarazem wynikają z chęci poszukiwaniem wiedzy i prawdy.
Teraz, tworząc Strategy&Future, rozpoczynamy kolejny etap tej podróży. Mówiąc wprost:
Naszym celem jest uczynienie ze Strategy&Future ważnego źródła myśli geopolitycznej w Polsce i w Europie.
Dlatego w ramach Strategy&Future będziemy realizowali długoterminową pracę nad kulturą strategiczną, zawsze mając na względzie dziedzictwo Rzeczypospolitej i jej interesy. Zależy nam, aby dla wszystkich było jasne, że będziemy to czynić jak przystało na gospodarzy pomostu bałtycko-czarnomorskiego. Naszym celem będzie przedstawianie i wyjaśnianie zjawisk i wydarzeń mających miejsce na świecie, trendów wywierających wpływ na ludzi i państwa i kształtujących ich losy. Będziemy proponować, w zróżnicowanej i nowoczesnej formie, klasykę myśli strategicznej, wskazując przy okazji możliwe kierunki dalszego samokształcenia i rozwoju.
Nie będziemy się bali tworzyć własnych przemyśleń i recept na przyszłość. Jeśli zajdzie taka potrzeba, będziemy wpływać na kształt debaty publicznej lub być może nawet go definiować. Czerpiąc z przeszłości i koncentrując na przyszłości, będziemy opisywali otaczającą nas rzeczywistość przez pryzmat geopolityki i geostrategii – zarówno w Polsce oraz w Europie Środkowo-Wschodniej, jak i w kluczowych miejscach globu.
Chcemy podzielić się naszą perspektywą na wydarzenia kształtujące losy świata, które definiowane są przez wiecznie płynną równowagę sił w Eurazji. Jest to szczególnie ważne dzisiaj, w momencie zmiany światowego porządku, którym cieszyliśmy się przez ostatnie trzy dekady. Teraz lepiej niż kiedykolwiek po 1989 roku musimy rozumieć, co kształtuje rzeczywistość w tym kluczowym dla losów świata regionie. Powinni to zrozumieć stratedzy, analitycy, politycy, a także przedstawiciele mediów i świata biznesu czy naukowcy. I to nie tylko „stąd”, ale również z całego świata, ponieważ to, co dzieje się w kluczowych miejscach Eurazji – takich jak pomost bałtycko-czarnomorski – wpływa naszym zdaniem na losy świata.
Europie Środkowo-Wschodniej bardzo brakuje spójnej i ustrukturyzowanej myśli geopolitycznej, a więc „mapy mentalnej”, która mogłaby ułatwić nam przejście suchą stopą przez – nieuchronnie nadchodzące – zmiany w światowym układzie sił. Powinniśmy też pamiętać, że niejednokrotnie zmiany te skutkowały dla nas – i dla innych narodów – tragediami dziejowymi. Region nasz, niegdyś dumny i silny, degradowany był często w późniejszych czasach do roli „Bożego igrzyska”, miotanego przez wiatry historii i będącego przedmiotem rywalizacji wielkich mocarstw. Jak pisał Jerzy Niezbrzycki (znany bardziej jako Ryszard Wraga), „ani jedna wojna, która wstrząsnęła dziejami Europy i świata, nie ominęła pomostu bałtycko-czarnomorskiego”.
Jednocześnie pamiętajmy, że nawet w mrocznym okresie braku własnego państwa pojawiała się na naszych ziemiach własna, tworzona tutaj i dostosowana do naszych „map mentalnych” myśl strategiczna, która nader często pozostaje aktualna również dzisiaj. Dlatego jednym z naszych celów w ramach S&F jest przybliżanie Państwu dziedzictwa intelektualnego tych, którzy byli przed nami. Chcemy je przypominać nie tylko dlatego, że uważamy to za moralny obowiązek, lecz także po to, aby opowiedzieć historie i przywrócić pamięć ludzi, którzy zostawili po sobie spuściznę w postaci myśli strategicznej opisującej naszą przestrzeń. Położeni w kluczowym miejscu Eurazji, nie możemy sobie pozwolić na zapomnienie lekcji przeszłości, bo w efekcie skażemy się na nierozumienie kolejnych rozdziałów naszej historii i tym samym brak wizji na przyszłość.
Tym ma być Strategy&Future.