Embargo informacyjne i protokół proporcjonalności
Zadeklarowana przez Joe Bidena strategia prymatu amerykańskiego wymagałaby dla swojej skuteczności stałej (i to w wielkiej liczbie) obecności wojska amerykańskiego w kluczowych uskokach geopolitycznych i na skrzyżowaniach przepływów strategicznych: na pomoście bałtycko-czarnomorskim, Bliskim Wschodzie i zachodnim Pacyfiku, a to jest z wielu powodów niemożliwe. Lub dogadania się z kluczowymi i wybranymi (hub & spoke) sojusznikami w tych regionach, którzy w zamian za bezapelacyjną pomoc polityczno-wojskową USA („arsenał demokracji”) swoimi działaniami utrzymywaliby amerykański prymat i go sygnowali, przy okazji (a może dzięki temu) nawet realizując swoje cele regionalne i partykularne, jak teraz robi to na przykład Izrael, i robi to bezwzględnie.
Płatna subskrypcja Strategy&Future
Ten artykuł jest dostępny tylko dla naszych płatnych subskrybentów.
Subskrypcja odnawiana automatycznie raz w miesiącu
Dostęp przez 30 dni do wszystkich treści serwisu strategyandfuture.org, w tym materiały do pobrania i pliki audio (z wyłączeniem dostępu do forum).
Opłata pobierana jednorazowo za 1 rok
Dostęp do wszystkich treści serwisu strategyandfuture.org, w tym materiały do pobrania i pliki audio.
Otrzymają Państwo także:
dostęp do zamkniętej grupy na Facebooku, gdzie codziennie będą Państwo mogli dyskutować o sprawach związanych z bieżącymi wydarzeniami w kraju i na świecie,
dostęp do forum,
udział raz w miesiącu w Q&A z członkami Zespołu S&F – komentarze i omówienia ostatnich tematów S&F oraz odpowiedzi na Państwa pytania),
Jeśli jesteś już subskrybentem i posiadasz konto Zaloguj się
Jeśli nie masz konta Zarejestruj się